pierwsza torebko-nerka

Po raz pierwszy uszyłam nerkę, szyłam na szybko dzień przed wyjazdem córki na wycieczkę, materiał wszystkim znany z IKEA.





Komentarze

  1. Wow!!! Super :) Uwielbiam takie pierwsze szycia. Brawo :)
    Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tytuł zabrzmiał strasznie z tą nerką, ale jak zobaczyłam fotkę to się uspokoiłam- pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu, juz zmienilam tytul :-))) zapraszam na candy!

      Usuń
  3. Genialne i bardzo pomysłowe :) zapraszam do mnie http://www.viaafashion.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. pięknie się prezentuje! Na ciepłe dni idealna!

    OdpowiedzUsuń
  5. córka na pewno zadowolona:) Śliczna torebka

    OdpowiedzUsuń
  6. Widać na szybko wychodzi rewelacyjnie. Miałaś jakiś wykrój?

    OdpowiedzUsuń
  7. Tyle razy chciałam nerkę uszyć, ale wydaje mi się jakaś mega trudna :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kurcze nerka trudno sie szyje, najprostsza nie jest...wiecej juz nie bede szyc, jedna musi mi wystarczyc-)

      Usuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarz:-)