Małpka

Cierpię na chroniczny brak czasu, przede mną nareszcie wolny weekend, i pewnie to właśnie przekonało mnie do działania:-)
W ciągu jednego popołudnia powstała taka oto małpka, 
te pierwsze uszytki są zawsze eksperymentalne, 
teraz już wiem, gdzie muszę dodać materiału, jak wypełnić itd. 
obiecuję, że kolejne będą już zmodyfikowane i zgrabniejsze:-)






Komentarze

  1. Małpka wyszła doskonała. Bardzo radosna i na pewno gotowa do zabawy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję Aniu za miłe słowa, ale i tak popracuję nad wykrojem:-)

      Usuń
  2. Jaka ona jest śliczna, mordkę ma przesympatyczną:) pięknie szyjesz.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję, mordkę obszyłam ściegiem nauczonym na kursie krawieckim:-)))))

      Usuń
  3. Małpka świetna - ja lubię smukłe zabawki :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie próżnujesz Kochana :;-)
    Fajna małpka
    Pozdrówka ciepłe!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarz:-)