nowa lala (Tilda)


Efekt niedzielnego szycia:






Komentarze

  1. Świetna :) Taka wyjątkowa i jak pieknie ubrana - ma klasę ! Lubię motywy ludowe!

    OdpowiedzUsuń
  2. Super jest....U mnie to jak planuję uszyć jakąś konkretną lalkę czy maskotkę to zazwyczaj mi nie wychodzi ale jeśli tak usiądę i od niechcenia coś czego nie planowałam jest.... jest lepiej:)

    OdpowiedzUsuń
  3. O jaka ładna pannica. Niby taka na japońską modłe ale kubraczek ma folkowy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudna lala, pięknie ubrana i uczesana. Stylowa!

    pozdrawiam, ANia

    OdpowiedzUsuń
  5. Lala wymiata:) Podziwiam. Pełen urok !

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetna lala, kocham Tildy ! Pozdrawiam 😊

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarz:-)