Esophie szyje

Dla mojej siostrzenicy uszyłam poduszkę (nawet dwie), oczywiście z jej ulubionymi LOL :-)

Takie tam małe ptaszko-zawieszki z resztek materiałów  pozostających po szyciu większych rzeczy.  Zawsze to jakaś forma recyclingu :-)

Lubię nietypowe zlecenia,  tym razem miałam uszyć osłonę na globuso-barek,  obowiązkowo złotą!

Od lat takie same, wielkanocne zajączki

O wyprzedażach w  poznańskim Solarze słyszałam od dawna, jakoś zawsze mi było nie po drodze, ale w sobotę 30.03.2019 na takową wyprzedaż trafiłam. Dużo osób zainteresowanych łowami materiałowymi,  dla każdego coś się znalazło, z koleżankami ze szkoły krawieckiej śmiałyśmy się  że każda z nas coś znalazła i każdej podoba się co innego,  zakupy były udane,  jedynym minusem są tylko dwie kasy  i kolejka do nich na półtorej godziny stania.... a to moje niektóre zdobycze:

Zamiast szyć z tkanin, które u mnie zalegają na półkach  muszę od czasu do czasu zakupić nowe tkaniny.... to jest silniejsze ode mnie:-) Tym razem Szyciarnia.pl Rysiek jak zawsze na pierwszym planie, no ale sprawdzić paczkę trzeba:-)  Nic tylko szyć!