W dalszym ciągu B&W
Pozostając w temacie B&W uszyłam podkładki na stół do jadalni,
to nic że bardziej pasują mi brązy, musiałam i już,
moja maszyna już ledwo ciągnie, trochę mi przeskakuje w trakcie szycia więc idealne nie są,
ale są własnoręcznie uszyte i to się dla mnie liczy:-)
a tak prezentują się na stole w jadalni:-))))
p.s. wiem, mogły być większe, ale niestety materiał z Biedronki z którego szyłam torbę
na zakupy XXL i to były resztki, a czarny ( IKEA) został mi po fartuszkach kuchennych,
które wieki temu szyłam.
Sliczne :)) Baardzo mi sie podobaja :)))
OdpowiedzUsuńSliczne :)) Baardzo mi sie podobaja :)))
OdpowiedzUsuńdziękuję:-)
UsuńW kuchni wyglądają genialnie :)
OdpowiedzUsuń