Uwielbiam szyć torebki, wszelkiego rodzaju,
często przekopuję internet w poszukiwaniu nowych modeli
i tak trafiłam na bloga
i oto torbiszon XXL
Do uszycia spodu wykorzystałam zalegający u mnie cienki skaj,
podkleiłam go nawet grubą fizeliną,
ale nie mogę powiedzieć, że nadało mu to stabilności...
Wszywając zamek też użyłam skaju i powiem Wam szczerze
miałam problem z końcowym obszyciem góry,
złamałam cztery igły, dobrze że noszę okulary,
bo nawet jakaś mi strzeliła w twarz, chyba kupi sobie ochronne gogle :-)))
A już na pewno kupię igły Schmetz,
bo mi się skończyły i szyłam igłami firmy Abra
i to one tak mi się łamały...
w środku wszyłam zwykłą kieszonkę z resztek materiału
Materiały: bawełna w książki zakupiona na Szyciarnia.pl
skaj to resztki zakupione w Artexie na Głogowskiej (Poznań)
zamki - Hurtownia U Stefana ( zostawiam u nich majątek po wypłacie )
Jak Wam się podoba torba?
Jak Wam się podoba torba?
Cześć,
OdpowiedzUsuńTorba jest świetna. Taki rozmiar na pewno będzie bardzo praktyczny :)
Pozdrawiam,
Kasia
Przecudna torba, coś wspaniałego dla moli książkowych.:) Pozdrawiam serdecznie!:)
OdpowiedzUsuńPiękna torba. Mam podobną więc wiem co mówię :)
OdpowiedzUsuńŚwietna torba uwielbiam takie olbrzymki. Tkanina bajeczna
OdpowiedzUsuńDuże torby są moimi ulubionymi. Wiele pomieszczą, są wygodne i zawsze jeszcze coś można do nich wcisnąć. Twoja z motywem biblioteki jest wspaniała :)
OdpowiedzUsuń