Rysiek


Ostatnio mniej mnie na blogu, ale tak jakoś wyszło. 

Od sierpnia 2020 walczymy o zdrowie naszego kotka Ryszarda. 

Ma niewydolność nerek, co drugi dzień podajemy mu kroplówkę podskórnie, 

na szczęście w domu, ale i tak często jeździmy na badania krwi i analizujemy je 

i próbujemy różnych lekarstw.


Trzymajcie kciuki za naszego Ryska!

Tutaj ja z Ryśkiem:-)

Ulubiona filcowa budka z Lidla z kosza z przecenami:-)


Rysiek  na home office :-)




Komentarze

  1. Trzymam. Rozumie co przeżywasz

    OdpowiedzUsuń
  2. Trzymam kciuki za Ryśka 🧡 Ja mam problemy z beagle, ma już 13,5 lat i jest alergikiem na jedzenie, kurze, kwiaty, drzewa i wciąż walczymy o jego zdrowie. Pozdrawiam 🙂

    OdpowiedzUsuń
  3. Miejmy nadzieję, że stan Ryśka szybko się poprawi. Dołączam do modlitwy o jego powrót do zdrowia.
    Pozdrowienia.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarz:-)