Żakiet 1A / Szycie krok po kroku 2/2017
W żakiecie z okładki ostatniego wydania "Szycie krok po kroku"
zakochałam się od pierwszego wejrzenia.
Materiał kupiłam na resztkach w Artexie w Poznaniu kilka miesięcy temu,
z innej pikowki też od nich uszyłam sobie w zeszłym roku torebkę,
teraz czekałam na pomysł.
Piękny! Dla mnie szycie ubrań to nadal wyższa czarna magia ;) :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny :-)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy żakiet, ładnie się prezentuje :) Zazdroszczę Ci, że potrafisz sobie uszyć to, na co masz ochotę :)
OdpowiedzUsuńPiekny wyszedl Ci zakiecik :)) Suuper sobie z nim poradzilas :)) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńSwietny zakiet badz kurteczka, material na czasie, idealna na dzis.)
OdpowiedzUsuńtrochę krótki i tak czekam aż cztery litery trochę schudną i może wtedy założę...
Usuń